wtorek, 18 grudnia 2012

Last christmas, I...plagiat Your heart!?


           Piosenki świąteczne są czymś, co pozwala nam bardziej nastroić się na ten szczególny okres. W ostatnich latach utwory te towarzyszą nam nawet od końca listopada. Często tworzone są nowe wersje starszych piosenek, jednak jest wiele utworów, które będą ponadczasowe i żaden cover ich nie zastąpi. Co jednak, jeśli okazałoby się, że jedna z najbardziej znanych piosenek świątecznych została oskarżona o plagiat? Co więcej, jeśli chodziłoby o utwór zespołu Wham! – Last christmas”?


            Kawałek napisany przez George’a Michael’a to absolutny fenomen. Kto mógł pomyśleć w 1984 roku, kiedy została wydana, że będzie jedną z najbardziej kojarzących się ze świętami piosenek wszechczasów? Zawiera w sobie słowo „christmas”, ale jest ono jedynym świątecznym wyrażeniem, w tej balladzie o niespełnionym uczuciu. Jednak teledysk do niej oraz tło muzyczne sprawiają, że jest dla nas „piosenką z dzwoneczkami”, jak niektórzy nazywają świąteczne piosenki, jak każda inna. Dopełnieniem tego nastroju jest fantastyczny wokal George’a, który w tej piosence słychać w pełnej okazałości.




Gdyby nie Band Aid...

            Te cechy nie są jedynymi, by nazywać ją fenomenem. Kolejną cechą niewątpliwie jest fakt, że piosenka, tak lubiana przez praktycznie wszystkich…nigdy nie osiągnęła numeru jeden brytyjskiej listy przebojów! W okresie, kiedy była wydawana, na szczycie pojawił się inny hit związany ze świętami - "Do They Know It's Christmas?" - nagrany przez Band Aid, to jest grupę najpopularniejszych wtedy muzyków ( Sting, Phil Collins, Bono, czy wspomniany już George Michael). Piosenka „"Do They Know It's Christmas?"” została nagrana by wesprzeć głodujących w Etiopii. Przez cały więc okres świąteczny 1984 roku to właśnie utwór nagrany przez Band Aid był przed Wham!, które przez większość tego czasu musiało zadowolić się „tylko” drugim miejscem. Jednak nieprzerwanie, od dwudziestu czterech już lat, w święta, można usłyszeć we wszystkich krajach ten kawałek, co jest dla nich niebywałą rekompensatą za nieosiągnięcie numeru jeden w Wielkie Brytanii.

Plagiat?!

            Napisałem w poprzednim akapicie, że piosenka ta jest lubiana praktycznie przez wszystkich, jednak w chwili jej wydania pojawiło się parę osób, którym jednak się ona nie spodobała. Wydawnictwo Dick James Music pozwało George’a Michael’a o plagiat. Miał on rzekomo powielić melodię piosenki „Can’t smile without You” wykonywaną 6 lat wcześniej przez Barry’ego Manilowa. Sprawa skończyła się na drodze pozasądowej na niekorzyść George’a. Mocą ugody, miał przekazać wszelkie pieniądze z tantiem z piosenki „Last christmas” na fundację Band Aid, wspierającą głodujące dzieci w Etiopii.
Jednak czy aby piosenka „Can’t smile without You” była aż tak podobna?



            Jej melodia ma drobne podobieństwa do tej z „Last christmas”, ale by od razu posądzać ją o plagiat?  Moim zdaniem nie ma ku temu wystarczających podstaw. Brzmią porównywalnie jedynie momentami – pod koniec refrenów, oraz w zakończeniu. Nie rozumiem więc, na jakiej podstawie orzeczono, iż tworząc melodię do utworu „Last christmas” dokonano plagiatu. Zrozumieć za to potrafię co innego – pobudki, dlaczego złożono taki wniosek przeciwko George’owi. Gdy zobaczono, że piosenka zyskuje coraz większą popularność, pozwanie, będącego wtedy jednym z najbardziej znanych artystów w Wielkiej Brytanii George’a Michael’a może być sposobem, by samemu stać się sławnym! A celowano w postać nietuzinkową na brytyjskiej scenie muzycznej. W tamtym okresie George osiągnął sukces solowy, piosenką „Careless whisper”, w duecie Wham!, z utworem „Last christmas”, oraz z zespołem Band Aid, współtworząc „Do They Know It’s Christmas”. Te osiągnięcia tylko ugruntowały jego pozycję na rynku muzycznym.

Koniec końców, o kimś takim jak Barry Manilow nikt dzisiaj nie pamięta. Zaś piosenka „Last christmas” jest niezmiennie jednym z najbardziej charakterystycznych utworów świątecznych, a George Michael jednym z najbardziej cenionych artystów wszech czasów.

 Gdybyśmy chcieli tak się przyczepiać do detali, wyroki dotyczące plagiatów sypały by się mocniej i gęściej niż śnieg, który tak obficie pada ostatnimi dniami! A jak jest waszym zdaniem? Tworząc melodię do „Last christmas” George dokonał plagiatu, czy nie?
            

1 komentarz:

  1. jak tu nie ma mowy o żadnym plagiacie! przesłuchałam Can't smile without you nawet 3 razy i co? i nie zaśpiewam! a Last Christmas cały czas siedzi w głowie:D

    OdpowiedzUsuń